![[ukończony] To nie jest miłosna piosenka.](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMOk3_nwZz-4vnMcGKm1W3sjMkO8aOW7Gijrv-9PA7GdutqljHni78KJrkin7oHpHiNQTbp_xnSoaj3wbSxhF13NOf1sMYg8PjKKfNWUXy4tXsS3CCCYKGNrMg4YVP3sdoy1L2KlrQ5FE/s1600/littleton.jpg)
Idealnie miejsce dla Was i Waszych blogów! Chcesz bym przeczytała Twoją historię?
Po prostu zostaw tutaj link, a ja zajrzę.
Czytam wszystko co popadnie. Nieważne czy piszesz o R5, One Direction, Justinie Bieberze itp.
Jeśli chcesz się zareklamować, zostaw komentarz :)
- matrioszkaa! x
mydilemma-raura.blogspot.com - zapraszam do czytania, komentowania i obserwowania <3
OdpowiedzUsuńR5ff.blogspot.com
OdpowiedzUsuń"- Byliście niesamowici! – krzyknąłem po raz ostatni do rozentuzjazmowanego tłumu koncertowiczów pod sceną. – Dziękujemy wam za wspaniały wieczór!
Ostatni koncert z trasy po USA. Z jednej strony ulga; wreszcie będę miał więcej czasu na odpoczynek niż dwa dni, które i tak były wypełnione wywiadami. Za to z drugiej strony… będę tęsknił. Kolejna trasa będzie przecież dopiero za kilka miesięcy. Miesięcy pracowitych, bo spędzonych z Calumem, Laurą i Raini na planie „Austina i Ally”, lecz i tych pełnych przygotowań – Rocky zaczął już bazgrać jakieś teksty w swoim zielonym zeszycie.
Zeszliśmy ze sceny, otoczeni grupką ochroniarzy i osób specjalnie wyznaczonych. Delikatnie mówiąc, zaczęli nas szybko i sprawnie „ogarniać” tak, że już po półgodzinie znaleźliśmy się w pobliskim hotelu. Wyjątkowo tam spędziliśmy noc, korzystając z chwili odpoczynku. "
CZEŚĆ, MAŁA.
OdpowiedzUsuńZostawiłaś u mnie komentarz i zamierzam przeczytać tego bloga z racji tego, że owy komentarz był dobrze napisany gramatycznie :')
Tymczasem zapraszam też do przeczytania mojego bloga C:
http://r5-stories-by-sparrow.blogspot.com/
Z góry przepraszam za ten spam! Wiem, ze wypadałoby najpierw przeczytać rozdział u Ciebie i skomentować, ale w tym momencie nie mam na to czasu. Jestem osobą, która zawsze odwdzięcza się za komentarz u siebie, bo uważam, że skoro ktoś traci swój cenny czas na przeczytanie moich wypocin to powinien otrzymać to samo ode mnie. Dlatego dziś przychodzę tylko z reklamą, ale wiedz, że jestem zwarta i gotowa by przeczytać Twoje opowiadanie i również wyrazić na jego temat porządną, szczerą i rzetelną opinię.
OdpowiedzUsuńA teraz jak to już na blogspocie, przedstawiam reklamę mojego opowiadania (na razie jest 1 rozdział;) )
Seria morderstw, nad którymi bezskutecznie starają się zapanować podkomisarze z wydziału zabójstw, doprowadza do paniki i mnóstwa niekontrolowanych wydarzeń w całym stanie. Podczas jednego z ataków policjantka Catia Morgan zostaje ranna, a jej życie zmienia się diametralnie. Zamieszkuje w lesie, gdzie każdego dnia walczy o przetrwanie i ucieka przed groźnymi przestępcami. Znajduje schronienie i pomoc od kogoś, od kogo za wszelką cenę pragnie się uwolnić. Kim jest i dlaczego dzicz musiała stać się jej domem?
Zapraszam na opowiadanie o cierpieniu, śmierci, krwi, brutalności, tęsknocie, sile, odwadze, pasji, namiętności i bohaterstwie. Zapewniam emocje, wrażenia i nieoczekiwane zwroty akcji. Może Ci się spodoba;)
sila-jest-we-mnie.blogspot.com
Jeszcze raz przepraszam za spam, ale jakoś muszę dać o sobie znać, pewnie rozumiesz;)
Ty już znasz mojego bloga, ale reklama time nigdy za wiele, w miejscu do tego przeznaczonym. :D
OdpowiedzUsuńTak więc zapraszam wszystkie misiaki, które zajrzały na tą podstronę, na mojego bloga.
simple-story-about-life.blogspot.com
Cześć kochana!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam Cię do siebie i trzymam kciuki za tym, że wpadniesz :)
R5-my-love-story.blogspot.com (dołącz do obserwatorów, tylko 1 mi brakuje do 80 :*)
Teraz zabieram się za czytanie Twojego bloga ;)
Całuski ;**
~Julia
Ps. Na moim blogu znajduje się zakładka z linkiem do mojego drugiego opowiadania. Zajrzyj jak znajdziecz czas :)
Nie umiem się reklamować ani nic, mam po prostu taką skrytą nadzieję że wpadniesz (jak zostaniesz na dłużej to już marzenie) i może całkiem przypadkiem zostawisz po sobie ślad. Nie musisz ( boże jak to dziwnie brzmi przecież nie chce i nie mogę cie zmuszać) dodawać do obserwowanych, a widzę że cie o to proszą. Mi na tym nie zależy. Too wracając do głównego celu liczę na to, że wpadniesz :)
OdpowiedzUsuńhttp://friend-or-lover-r5story.blogspot.com/
Pozdrawiam i życzę weny oraz prawdziwych i wiernych czytelników :)
Nathally
Zawsze byłam zwykłą dziewczyną z wielkimi marzeniami i planami... byłam cichą, szarą myszką, nic nie znaczącą dla tego świata. Moje życie nigdy nie było ciekawe... do tego dnia. To był długo oczekiwany przeze mnie dzień- dzień koncertu mojego ukochanego zespołu R5 w Polsce. Jestem podekscytowana... tak długo na to czekałam. Ciemność. Ciemność. Ciemność... i w końcu blask. Na scenie pojawiło się pięć osób. Muzyka zaczęła grać. Niby zapowiada się tak zwykle i banalnie... ale to jedna, totalna zmyłka. Ten dzień zaważył na całym moim dalszym życiu. Poznałam Ross'a- swój ideał- zakochaliśmy się w sobie bezgranicznie. Ale czy na tym świecie prawdziwa miłość może zwyciężyć? No nie wiem, przekonajcie się sami... Jestem Angelika Wagner i opowiem wam całą swoją historię. W skrócie... będzie ona o pasji, marzeniach, snach, miłości, cierpieniu... wszystko w jednym. Czy nauczę się żyć, tak jak ja chce? Czy będę szczęśliwa? I z kim? Z Ross'em- chłopakiem moich marzeń? Z Riker'em- bratem Ross'a, który kocha mnie ponad życie? Czy Dominikiem- moją starą miłością? Mam mętlik w głowie... nie wiem z kim mam być. Nie. Wiem, tylko nie chce się do tego przyznać...
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga: http://story-with-ross-lynch.blogspot.com/
raura-love.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZapraszam i przepraszam jeśli tylko zajmują Twój cenny czas, jestem jeszcze zielona :)
muzyka-w-naszych-sercach-raura.blogspot.com
OdpowiedzUsuńnienawisc-przyjazn-milosc-raura.blogspot.com
http://rock-marano-and-lynch.blogspot.com/
Serdecznie zapraszam. Pierwszego prowadzę sama reszta jestem jako pomocnica :)
"Jesteś nikim."
OdpowiedzUsuń"Powinnaś się nigdy nie urodzić."
"Świat by za tobą nie tęsknił."
"Nikt cię nigdy nie pokocha."
"To wszystko, to twoja wina."
"Jesteś taka nieidealna."
"Zniknij z tego świata."
Z wielką chęcią popełnię samobójstwo, po tym, jak udowodnię, że jestem coś warta.
Wtedy będę mogła odejść z tego z pełną satysfakcją...
Suicide...
A więc zapraszam :) dopiero znalazłam tego bloga ale z pewnością pojawię się tutaj jeszcze nie raz
http://it-was-suicide.blogspot.com
Założyłam ostatnio bloga o Raurze. Wyróżnia się tym, że to czytelnicy mogą decydować o dalszych losach bohaterów. Byłoby swietnie gdybyś w wolnej chwili go odwiedziła i wyraziła swoje zdanie na jego temat ;) rauraourstory.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJasmine Hepburn to zwykła nastolatka, uczęszczająca do szkoły baletowej w Londynie. Ćwiczy balet od piątego roku życia, przez matkę, która ma niespełnione ambicje z dzieciństwa i próbuje je zrealizować przez Jasmine. Całe życie osiemnastolatki toczy się wokół baletu. Nie może wychodzić z domu, spotykać się z przyjaciółmi. Ze swoją przyjaciółką- Lucy widuje się tylko na treningach i w szkole. Pewnego wieczoru, dziewczyny potajemnie wymykają się do klubu, gdzie spotykają dwoje przyjaciół, którzy pokazują im inny świat niż ten jaki znały dotychczas. Inną formę tańca, w której kompletnie się zatracą...
OdpowiedzUsuńhttp://story-of-jasmine.blogspot.com/
Zapraszam
~ Gossip Girl
Ross i Sarah znają się od zawsze. Po 10 latach przyjaźni, rodzina chłopaka przeprowadza się do Los Angeles. Z dnia na dzień staje się on gwiazdą. Po latach wraca do Littleton, aby nabrać sił przed kolejną trasą. Ich ponowne spotkanie nie przebiega tak, jak wyobrażała to sobie Sarah. Ross nie poznaje jej. Dziewczyna postanawia dać mu czas na przypomnienie sobie dawnych czasów i nie mówi, kim jest.
OdpowiedzUsuńA co, jeśli oboje grają w tę samą grę? A co gorsza, dochodzi trzeci gracz?
Umm... Nie lubię robić reklamatajm, ale zawsze miło, kiedy osoba, którą podziwiasz wpada na Twojego bloga :)
http://r5-friendship.blogspot.com/
Zapraszam.
~Liv~
Carmen od zawsze była inna. Nigdy nie pasowała do tego świata. Ciągle desperacko szukała prawdy o sobie i swoim prawdziwym przeznaczeniu. Los czekał tylko na odpowiedni moment, by pokazać jej kim tak naprawdę jest. I dopiero wtedy nauczyć ją czym jest prawdziwa miłość.
OdpowiedzUsuńWejdź do świata Wodospadów Cienia, niezwykłego miejsca, w którym spostykają się wszystkie paranormalne istoty, by się uczyć, przyjaźnić i... kochać.
please-rose.blogspot.com
Jedno wydarzenie przewróciło świat blondyna do góry nogami. Amnezja jego miłości, lecz która jest tylko przyjaciółką, a raczej nią była
OdpowiedzUsuńhttp://forgetaboutyou-raura.blogspot.com/
Madison: To długa historia. Pełna nieporozumień i absurdów. Historia o tym, jak jednego dnia się zakochałam i jak musiałam przeżyć całe życie, by to zrozumieć.
OdpowiedzUsuńAnnie: Czasami wydawało mi się, że wiem, czym jest miłość. Kochałam raz, drugi, trzeci. Ale gdy przyszło mi zmierzyć się z prawdziwym uczuciem, było ono tak nieprawdopodobne, że ciężko było mi w nie uwierzyć.
Historia pisana jest z perspektywy dwóch dziewczyn, przyjaciółek i opowiada o tym, jak krucha jest granica pomiędzy śmiechem a łzami.
zapraszam na: trying-to-escape-it.blogspot.com
Serdecznie zapraszam na mojego bloga
OdpowiedzUsuńpamietnik-rossa-lyncha.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWięc, mam na imię Nina i mam 16 lat. Pochodzę z małej miejscowości obok Wrocławia, i jestem zwykłą dziewczyną. Nie ma we mnie nic nad zwyczajnego. Jestem wysoka brunetką z zielono brązowymi oczami. Od 2 lat jestem fanka pewnego amerykańskiego zespołu R5. Na początku wierzyłam że ich zobaczę.. Ale gdy pierwszy raz przyjechali do Polski, nie pojechałam na koncert. Mama jeździ po całym świecie a ja mieszkam z babcią, taty tez nie ma w domu a jak jest to zajmuje się sobą. W ogóle nie ma dla mnie czasu. Ostatni raz rozmawialiśmy jakieś hmm 2 miesiące temu. Z mama też nie miałam najlepszego kontaktu. W życiu nie mam łatwo w szkole się ze mnie naśmiewają szczególnie z tego że nigdy nie będę z Rossem. Ja sama w to nie wierze. Mam pełno problemów i tylko jedną przyjaciółkę, ma na imię Adrianna, ale ja mówię na nią Ada. Ona tez jest fanką R5 tylko nie Rossa, lecz Rikera.
OdpowiedzUsuńhttp://r5my-story.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń